Dzieci wymieniły się prezentami i poszły się pobawić na szkolne podwórko. Każdy znalazł dla siebie zajęcie: granie w piłkę nożną, malowanie na świeżym powietrzu. Najciekawszym zajęciem była zabawa z dzienniczkiem. Według zadań z dziennika dzieci musiały zrobić różne zadania żeby go zniszczyć. Ale ten dzienniczek nie poddał się! Dzieci dostały w ten dzień płyty z nagranymi warsztatami z Rothenburgu, na których były we wrześniu. To była dla nich miła niespodzianka.